martukaaa

Nio to juuz jest doprze i mam nadzieje ze tak zostanie:* bo ja naplawde nie chce pujsc w slady dolaty <zygi> i sie ze syskimi klucic i potem mofic "bo syscy mnie olewaja" ale skoro jest doprze to nie bedem sie zalila. pogadalam sobie wcoraj troski z dziefcynkami i dzis moze tez wylazimy...tylko moze nafet dzis do PEDALSKIEGO naszego koffanego <LOL>...nio ale dobla...bo bedzie glupio jak nie wypal bedzie...ehhhh...ale miejmy nadzieje ze sysko bedzie supel i jasda bedzie...na koniec pozdlafiam syskich miskof i nie tiko...a fiec tak:monisia:* emileczka:*olenka:* dollsia:* moniczka:* adusia:*gwiazdeczka:* agata:*kinga:* korneleczka:*megi:* madzia*:rysiaczek:* yvonka:*agus!a:*karolinka:*karlinka:*madziulka:* martynka:*martuska:*aneczka:* anka:*bicika:*utka:*cizia:* arcika:*mushyego:*nio i reszty ale juz mi sie nie chce pisac, bo bedzie notka za dlugasna <LOL>...a i na koniec...PUDLISKI gora a nie jakis majonez...tylko kecup!!!

Przepraszam...ale dlaczego tak jest...czy my nie potrafimy juz normalnie porozmawiac? a moze nie chcemy? ;(((((( ale czy ja jestem zla? czy sie zmienilam? czy poplostu przestalam byc fajna? nie wiem tego ;((( ale mam nadziej ze kiedys sie tego od ciebie dowiem...bo nie chce sie z toba klucic...naprawde...monisiu nie fochuj sie juz ;((((((((( <beczy>

Tak sobie siedze i sie nudze wiec wpadlam na pomysl ze zaloze sobie nowego, pieknego blogaska. no i jest. bede tu wpadac sodziennie (chyba). bo nie wiem czy mi sie codziennie bedzie chcialo...ale siem postaram.nie bede siem rozpisywac w pierwszej notce-no bo i po co?. poplostu zaplaszam was do odwiedzania mnie tu,wpisywania sie do ksiazeczki i kometowania notecek. a za to sysko wielkie DZIAAA :)